wtorek, 3 grudnia 2013

Już Grudzień, mój dom pomarańczami pachnie!

Już grudzień! I bez kalendarza to poznam. A to dlatego, że pachnie pomarańczowo przynajmniej w dwóch pokojach. Sama nie jem cytrusów, ale uwielbiam ich zapach i ich brak w mojej diecie rekompensuję sobie w taki właśnie sposób. 
Zamierzam ręcznymi ozdobami przybrać w tym roku choinkę, albo wieniec, zależy co żywego zagości w naszym domu. Cokolwiek to będzie, oj będzie pachnieć! Możecie być pewni. Zawisną też pierniki, które ponownie piec będę już w weekend. Chyba potrójna porcję, by choć część do Świąt się uchowała.
W planach mam zrobienie świeczek z laskami cynamonu i więcej więcej naturalnych, EKOozdób! Polecam i Wam, zadbać o naturalny świąteczny wystrój wnętrz. A choinkę najlepiej kupić w doniczce, tylko z prawdziwymi korzeniami, a nie uciętymi, sprawdzajcie to proszę! Niech te drzewka później żyją, a nie służą tylko jako opał i wspierają nielegalną wycinkę sosen czy innych igliwi. Taki mój mały apel!

Świąteczne ozdoby w jakości smartfonowej ;)



Padła propozycja, by zamiast go zjeść, zawiesić jako obraz na ścianie!

Takie słodkie cuda, tylko dla Wybranych! Ktoś chętny?


Do miłego,
DK