środa, 31 lipca 2013

Fotograficzne Zwierciadło

Czasami nie ma znaczenia otoczenie, liczy się chwila, jej klimat i pstryk - zamknięcie w klatce. Fotografuję w świetle naturalnym, bez lampy, bez blendy i światłomierza. Dlatego, że doceniam światło naturalne, wyciągam jego walory , lubię mankamenty, długie cienie.Z fotografia jest jak człowiekiem. Można go upiększać, pododawać mu sztucznych ulepszeń, poodejmować tu i tam,  by był bardziej na top mod(zi)el, ale można też  usiąść na przeciw niego i popatrzeć, posłuchać, być lustrem, które odbije to co w nim piękne i pozwoli zaakceptować to co niedoskonałe.  Także siadam na przeciw człowieka, obiektu, zwierzęcia i mu się przyglądam, i z aparatem zamieniam się w zwierciadło ! 


Prawda, że piękny?
To niesamowite jak dzieci potrafią cieszyć się z samego faktu istnienia, obserwacji, a czasami bycia obserwowanym:)
Potrafią też złościć się bardzo otwarcie.
I tej otwartości w okazywaniu uczuć, warto się od nich uczyć, szczególnie głośnego, szczerego rozbawienia! 
Do miłego, 
DK.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz